“Nowy album zawiera najlepsze utwory na gitarę jazzową jakie…

Jeśli lubicie dobrą muzykę instrumentalną na tej stronie znajdziecie najlepsze utwory na gitarę jazzową, jakie prawdopodobnie słyszeliście w ostatnim roku.

Zaraz wyjaśnię dlaczego.

Ale najpierw…

Proszę zrozumieć, że to nie jest o tym, że wykorzystuję jakieś wydarzenie jako pretekstu, by sprzedać wam coś, czego normalnie byście nie chcieli. Niektórzy z was znają mnie od dłuższego czasu. Doceniam przyjaźń i  zaufanie i nigdy bym tego nie zrobił. 

(Dla tych, którzy mnie nie znają: piszę po polsku, ponieważ moja żona jest Polką, więc moja rodzina jest w połowie z Polski :).

Tak więc ten album nie ma nic wspólnego z jakąś specjalną “okazją”. Jestem pewien, że wam się spodoba i spowoduje, że wasz dzień będzie w jakiś sposób lepszy.

100% waszego “zakupu” trafi do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

W ten sposób nie tylko otrzymacie album z najlepszymi utworami na gitarę jazzową jakie kiedykolwiek napisałem, ale jednocześnie komuś pomożecie.

Co dokładnie otrzymacie

Ten album różni się od większości albumów, których słuchaliście, ponieważ jest on bardziej solowym występem niż nagraniem z zespołem.

Nie ma w nim typowej sekcji rytmicznej, perkusji, basu, fortepianu… natychmiast przechodzi do czystego brzmienia gitary jazzowej, bez gitarowych efektów, przesterów itp…

Album jest łatwy do słuchania i natychmiast “dociera”… ale nie ma w nim banałów i stereotypów. 

Muzyka jest spokojna i “tłumi” hałas.

Niektórzy napisali, że jest w niej coś, czego im potrzeba, gdy chcą zajrzeć w siebie. To może być inne dla każdego, ale w każdym razie myślę, że jest dosyć sugestywna i działa na wyobraźnię.

Album zawiera tylko 5 kompozycji, ale znajdziecie w nim MNÓSTWO muzyki.

Każdy utwór jest jak dwa kawałki w jednym …od 5 do 7 minut… znacznie dłużej niż typowa piosenka. Wszystkie zawierają improwizacje, które  szczególnie mogą was zainteresować.

Oto ułamek tego, co jest w środku (30 sek):

1. Styczeń o wpół do jedenastej

2. Zaklęty krąg

3. Podróż

4. Sen Wolanda

5. Dotyk ciszy

Na albumie jest jeden „tajny” gość i powiem wam wszystko o nim na specjalnej stronie, na której możecie od razu odtworzyć wszystkie utwory bez konieczności pobierania czegokolwiek.

Wierzę, że będziecie chcieli posłuchać tego albumu nie tylko raz i być może pozostanie w waszej stałej kolekcji dobrej muzyki instrumentalnej.

Moją misją było stworzenie nie tylko jakościowo najlepszej możliwej instrumentalnej muzyki gitarowej, ale także inspirującej i przyjemnej do słuchania.

oprócz tego albumu…

Otrzymacie 3 dodatkowe nigdy niewydane nagrania.

Są na nich moje ulubione tematy i możecie spodziewać się najlepszych solówek jakie kiedykolwiek nagrałem na gitarze jazzowej.

Te trzy nagrania nie są nigdzie na sprzedaż (To prezent dla czystej przyjemności dla ucha. Jestem pewien, że wam się spodobają).

Co zrobić, żeby otrzymać album

Niektórzy z was zauważyli ten album już wcześniej. Tym, którzy go kupili bardzo dziękuję i także dziękuję za miłe słowa na jego temat.

Natomiast w ciągu następnych kilku dni osoby, które wspierali w tym miesiącu WOŚP mogą nabyć ten album za darmo.

Działa to w ten sposób:

Wystarczy wysłać maila (na martin@martinsimon.info) z wiadomością, że przekazaliście 50 zł lub więcej na rzecz WOŚP (lub w jakikolwiek inny sposób/formie wspieraliście WOŚP) – i że chcecie ten album.

To wszystko!

(Nie trzeba przesyłać żadnych dowodów lub uzupełniać jakichkolwiek formalności)

Następnie prześlę wam kod, który daje wam pełen dostęp do albumu.

Wystarczy, kliknąć na czerwony przycisk “Dodaj do koszyka” i po wpisaniu kodu na stronie zamówienia (w polu kupon) i jego potwierdzeniu, otrzymacie NIEOGRANICZONY dostęp do strony z albumem.

To znaczy, że w każdej chwili możecie ponownie się zalogować. Możecie od razu odtworzyć cały album lub pobrać na komputer.

Udostępniam ten album w wersji cyfrowej, więc otrzymacie go natychmiast.

Tak Martin, wyślij mi album

Dla tych, którzy od razy przeskoczyli tutaj (na koniec strony) chciałbym jeszcze raz podsumować:

To nie jest jeden z tych albumów, które wykorzystują jakieś wydarzenie, by sprzedać wam coś, czego normalnie byście nie chcieli.

Nie ma w nim nic sztucznego. Nie jest to również typowy „zespołowy” album.

Mimo że muzyka jest łatwa do słuchania, nie ma w niej banałów. I chociaż wydaje się, że można ją zagrać bez wysiłku dla przeciętnego gitarzysty może być trudna do zagrania. Zajęło mi to lata udoskonalania, by grać w ten sposób.

To co wam daję to po prostu specjalną autorska edycja albumu, który moim zdaniem zawiera jedne z najlepszych utworów jakie kiedykolwiek napisałem na gitarę jazzową.

I dlatego chcę, żebyście go mieli.

Jeśli mnie znacie osobiście lub od jakiegoś czasu śledzicie co robię, wiecie, że gra na gitarze jest moją pasją od bardzo dawna. Zacząłem grać kiedy miałem 10 lat. Kiedy miałem około 17 zainteresowałem się także pisaniem instrumentalnych utworów.

Moimi inspiracjami wśród gitarzystów jazzowych byli Pat Metheny, Ralph Towner, Toninho Horta i jeszcze kilka innych. Już wtedy zafascynowało mnie ciepłe “elastyczne” brzmienie gitary jazzowej.

Szukając własnej drogi w 1995 roku założyłem pierwszy zespół jednocześnie grając w kilku innych formacjach. Po otrzymaniu nagrody za oryginalne kompozycje i grantu trafiłem do Nowego Jorku gdzie kontynuowałem kształcenie muzyczne i gdzie przez kilka kolejnych lat pracowałem na uczelni jako wykładowcą.

Miałem szczęście grać ze wspaniałymi i bardziej utalentowanymi muzykami z różnych stron świata. W ciągu lat wypracowałem styl gry, który niektórzy nazwali „lirycznym”. Ale dla mnie to tylko sposób gry, który najbardziej mi odpowiada. Sposób, w którym czuję swobodę wyrazić na gitarze to co chcę i wydobyć dźwięk, który chcę (i przy okazji mieć z tego frajdę).

Ten album ma na celu przekazać wam kawałek tego „magicznego” świata gitary jazzowej, który wciąż mnie fascynuje.

Mam nadzieję, że słuchając tego albumu zostaniecie nim w jakimś stopniu “napromieniowani” i pozwoli wam odpocząć od codzienności.

Tak więc to chyba wszystko. Poniżej znajduje się link, który da wam dostęp do albumu.

– 100%  idzie na WOŚP.

– Album dostajecie natychmiast, bez konieczności czekania na dostarczenie go przez pocztę.

Jeszcze raz, jak tylko wyślecie do mnie maila o przekazaniu przynajmniej 50 zł na rzecz WOŚP, otrzymacie kod z pełnym dostępem do albumu.

– Otrzymacie link do specjalnej strony z albumem, do której będziecie mieli nieograniczony dostęp, więc kiedykolwiek możecie zalogować się do niej ponownie.

Stamtąd możecie od razu odtworzyć album lub go pobrać. Co więcej, na tej stronie dodatkowo zobaczycie 3 nigdy niewydane specjalne nagrania, które nie są nigdzie na sprzedaż (dostajecie je w prezencie).

Jeszcze raz dziękuję za uwagę. Jeśli ma ktoś pytania lub uwagi proszę napisać na martin@martinsimon.info i odpowiem.  

KLIKNIJ TUTAJ, ABY OTRZYMAĆ Jazz Guitar Magic Album.